Kradzież samochodu na walizkę – czy można temu zapobiec?

Nowoczesna technologia umożliwiająca zdalne otwieranie samochodu osobowego to zbawienie, ale też niebezpieczeństwo dla posiadacza auta. Przy wykorzystaniu odpowiednich urządzeń, nawet mało zorientowany złodziej może samochód otworzyć i nim odjechać. To tzw. kradzież samochodu na walizkę. Co warto o niej wiedzieć? W jaki sposób należy zabezpieczyć samochód?

Statystyki policyjne pokazują, że co roku z naszych ulic znika ponad 6000 aut. Chociaż jest to liczba niższa niż w latach 90 ubiegłego wieku, to złodzieje zaczęli celować w jakość, a nie ilość skradzionych pojazdów. Przestępcy korzystają przy tym z nowoczesnej technologii, która powinna raczej chronić, a nie zachęcać do kradzieży.

Czym jest kradzież auta na walizkę? Jak się odbywa?

Kradzież auta na walizkę bazuje na systemie bezobsługowego otwierania pojazdu. Do otwarcia drzwi samochodu i uruchomienia auta wystarczy urządzenie elektroniczne, które nadaje sygnał z bliskiego dystansu (ze środka pojazdu). Dzięki temu kierowca nie musi otwierać samochodu kluczykiem lub wyjmować pilota z kieszeni. Wystarczy, że ma sprzęt przy sobie.

Jest to wygodne rozwiązanie, bo auto otwiera się bez konieczności naszej ingerencji. Niestety, wiąże się też z pewnym zagrożeniem. Złodzieje wykorzystują specjalne urządzenia przedłużające sygnał pilota (tzw. walizki). Najlepsze sprzęty tego typu działają na kilkadziesiąt metrów. Przestępca podchodzi do pojazdu i uruchamia „walizkę”. Ta odczytuje sygnał wysyłany przez kluczyk i umożliwia otwarcie samochodu – bez żadnych strat i ryzyka ewentualnej wpadki.

„Walizka” ułatwia też uruchomienie pojazdu i odjechanie na kilkadziesiąt metrów, gdzie może już czekać np. laweta załadunkowa. Wystarczy kilka chwil, aby auto padło ofiarą przestępców.

Dziś złodzieje samochodów stosują bardziej wysublimowane metody niż łamanie zamków śrubokrętami (fot. pixabay.com)

Czytaj także: OSINT czyli biały wywiad – co warto wiedzieć o legalnej technice zbierania informacji?

Jakie samochody padają ostatnio łupem złodziei?

Złodzieje szukają najczęściej nowoczesnych pojazdów, które oparte są na drogich częściach. Poszukiwane są przede wszystkim samochody elektryczne i hybrydowe. Kradzież samochodu „na walizkę” dotyczy najczęściej popularnych pojazdów koreańskich czy japońskich, ale także tych niemieckiej produkcji i oczywiście pojazdów klasy premium.

Złodzieje poszukują Hyundaiów, Nissanów, Audi, Mercedesów, Toyoty czy KII. Wśród najpopularniejszych samochodów wśród złodziei są takie modele jak Hyundai Tucson, Toyota Corolla czy Toyota RAV4.

Jeżeli Twój samochód nie otwiera się przez bezkluczykowy, automatyczny system, nie ma ryzyka, że zostanie skradziony „na walizkę”. W każdym innym wypadku warto go zabezpieczyć. W jaki sposób?

W jaki sposób chronić samochód przed złodziejami? Czy można to zrobić skutecznie?

Dobre sposoby na ochronę auta przed kradzieżą na walizkę związane są z prawidłowym przechowywaniem kluczyków. Dobrze jest trzymać je w folii lub specjalnym pokrowcu. W ten sposób sprzęt nie będzie generował sygnału i przestępca nie będzie mógł go wykorzystać.

Odpowiedzialny właściciel nowego auta będzie też stosował inne środki zabezpieczające przed kradzieżą lub jej skutkami. Są to przede wszystkim:

• ubezpieczenie i tzw. GAP – wykupiona polisa pozwoli na zwrot utraty wartości pojazdu w razie kradzieży, a GAP to specjalny rodzaj ubezpieczenia, spłacający tzw. stratę finansową, czyli różnicę między wartością początkową i bieżącą auta.
• alarm samochodowy – chociaż alarm nie zadziała w przypadku elektronicznego otwierania pojazdu przy pomocy walizki, to może aktywować się „przez przypadek” i zniechęcić złodzieja do kradzieży.
• blokady fizyczne (np. blokada skrzyni biegów) – system blokujący skrzynię biegów czy kierownicę nie uniemożliwi otwarcia auta, ale utrudni możliwość odjechania i wykluczy szybką kradzież.
• blokada zapłonu na dodatkowy przycisk lub kluczyk – to rozwiązanie, które może bardzo utrudnić kierowcy kradzież pojazdu. Aby odpalić auto, kierowca musi np. wcisnąć dodatkowy przycisk (ukryty pod kierownicą lub w okolicach pedałów).

Powyższe zabezpieczenia kosztują najczęściej od kilkuset złotych w górę (w zależności od wybranego rodzaju ochrony). Istnieje też skuteczny sposób, który nie wymaga aż tak wielkiego wydatku. To lokalizatory GPS.

Pamiętaj, że ochrona samochodu przed kradzieżą jest bardzo istotna. Wykrywalność tego typu przestępstw jest nadal niska (fot. pixabay.com)

Pamiętaj o dodatkowych sposobach ochrony pojazdu

Jeżeli masz drogi samochód, który chcesz skutecznie chronić przed kradzieżą na walizkę, warto pomyśleć o zainwestowaniu w lokalizator GPS. To specjalne, niewielkie i bardzo dyskretne urządzenie, które pokaże Ci gdzie w danym momencie znajduje się obserwowane auto.

Sprzęt zamontowany w ukrytym miejscu, np. oparty na zasilaniu z elektrycznej instalacji samochodowej będzie wysyłać sygnał satelitarny, który odbierzesz poprzez dedykowaną platformę lub w wiadomości SMS. W razie, gdy złodziej ruszy autem, system natychmiast Cię o tym powiadomi i umożliwi błyskawiczne odzyskanie skradzionego mienia. To jednak nie wszystko.

Nowoczesne lokalizatory posiadają też specjalny czujnik wstrząsów i otwarcia auta. System zareaguje już w momencie, gdy nieuprawniona osoba dostanie się do środka. Pamiętaj, aby wybrać czuły lokalizator z precyzyjnym wskazywaniem miejsca położenia śledzonego auta. To skuteczna ochrona, która pomoże w uniknięciu kradzieży samochodu na walizkę.