Elektroniczne zabezpieczenie wschodniej granicy Polski – jakie urządzenia mogą się przydać?

Kryzys na granicy z Białorusią trwa. Nasi wschodni sąsiedzi wykorzystują migrantów z Bliskiego Wschodu, żeby zdestabilizować wewnętrzną sytuację NATO i Unii Europejskiej. Polska policja, straż graniczna i wojsko starają się nie dopuścić do eskalacji konfliktu i intensywnie chronią granicę przed napływem nielegalnych imigrantów. Jakie elektroniczne zabezpieczenie mogą do tego wykorzystać?

W poniższym tekście przedstawimy pokrótce aktualną sytuację polskich służb i wskażemy, dlaczego nowoczesna technologia tak bardzo wpływa na skuteczną ochronę granic. Pokażemy również przykłady urządzeń, które mogą pomagać w podobnych sytuacjach. Elektroniczne zabezpieczenie wschodniej granicy Polski to bowiem podstawa nowoczesnej ochrony kraju.

Konflikt na granicy z Białorusią – co warto wiedzieć?

Z początkiem lata na Białoruś zaczęli przybywać niezidentyfikowani migranci z krajów Bliskiego Wschodu. Aleksander Łukaszenka, który pełni de facto funkcję prezydenta kraju (nie jest uznawany przez rządu Unii Europejskiej) zagroził, że nie będzie zatrzymywał ich marszu w stronę Europy Zachodniej. Co więcej, białoruskie służby stworzyły specjalny kanał przerzutowy, który umożliwił przybyszom swobodne przejście na granicę z Polską i Litwą.

Ruchy Aleksandra Łukaszenki mocno wpłynęły na sytuację na polsko-białoruskiej granicy (fot. kremlin.ru/wikipedia)

Sytuacja rozwija się od wielu miesięcy, a ostatnie tygodnie to prawdziwa eskalacja konfliktu. Polska straż graniczna i pozostałe służby mundurowe z jednej strony muszą powstrzymywać przemoc na granicy (wielu agresywnych migrantów chce siłą pokonać bariery i dostać się do naszego kraju), a z drugiej raz po raz uniemożliwiają nielegalne przekroczenie linii granicznej, wyłapując również osoby, którym się to udało. W tym ostatnim bardzo pomagają elektroniczne zabezpieczenia.

ZOBACZ TEŻ: Wyciek maili – jak się przed tym chronić?

Dlaczego elektroniczne zabezpieczenie granicy pełni tu tak ważną rolę?

Spójrzmy na temat szeroko. Po pierwsze, białoruscy pogranicznicy nie tylko nie współpracują z naszymi rodakami, ale wręcz utrudniają im działania. Z tego względu pole manewru polskich służb ogranicza się wyłącznie do pracy na terenie Polski, bez możliwości kontroli strony Białorusi. Kolejna kwestia jest taka, że próby przerzutu migrantów odbywają się najczęściej nocą, po ciemku. Kontrola jest więc znacznie utrudniona i wymaga określonych, przemyślanych kroków.

Jednym z nich jest elektroniczne zabezpieczenie granicy. Co mamy na myśli? Do kontroli newralgicznych punktów wykorzystywane są urządzenia, które poszerzają horyzont patrzenia, a także zwiększają efektywność patroli – zarówno w dzień, jak i w nocy. Wśród tego typu urządzeń możemy wymienić między innymi nowoczesne drony, które ułatwiają sprawdzanie sytuacji po stronie białoruskiej. Straż graniczna widzi, gdzie gromadzą się migranci i w jakich punktach należy zwiększyć liczbę patroli.

Drony to sprzęt, który umożliwia straży granicznej szerokie pole widzenia (fot. pixabay.com)

Polska straż graniczna używa również licznych kamer noktowizyjnych, które „widzą w ciemności”. Dzięki temu łatwiej jest wychwycić osoby, które próbują przekroczyć granicę po zmroku. Pracę w trudnych warunkach ułatwiają także kamery termowizyjne, wyłapujące organizmy żywe na podstawie analizy termicznej otoczenia. Poza kamerami na wyposażeniu straży granicznej są także gogle noktowizyjne (do prowadzenia pieszych patroli).

Do elektronicznych akcesoriów granicznych możemy również dodać radary, mechanizmy satelitarne, nawigację GPS i podobne elementy. Polskie służby posiadają też zagłuszacze sygnału (utrudniające przemytnikom i migrantom kontaktowanie się ze sobą za pomocą urządzeń elektronicznych) oraz urządzenia kontroli radiometrycznej.

Jakie są przykłady sprzętów, które możemy wykorzystać na granicy?

Elektroniczne zabezpieczenie wschodniej granicy opiera się na różnych typach sprzętu, który wykorzystują funkcjonariusze Straży Granicznej. Jak wspomnieliśmy, są wśród nich między innymi różnorakie kamery i drony z funkcją nagrywania. Sprzęty te muszą zapewniać najwyższą jakość rejestrowanych materiałów i pracę w różnych warunkach.

Urządzeniem, który na pewno sprawdziłby się na granicy jest fotopułapka. Ten wtapiający się w leśne otoczenie sprzęt zareaguje natychmiast, jeżeli w swoim obrębie zauważy ruch. Na przykład fotopułapka z mudułem GSM HD TV-3310MA (widzi w nocy do 30m) zaalarmuje Cię i prześle materiały zdjęciowe, jeżeli rozpozna poruszające się osoby. Jest praktycznie nie do wykrycia, a wbudowany oświetlacz IR skutecznie pozwala kamerze widzieć w nocy. Sprzęt jest wodoodporny i może pracować w ekstremalnych warunkach pogodowych – w temperaturze od -20 do +60 stopni Celsjusza. Jak widzisz, fotopułapki to urządzenia, które z pewnością mogą być wykorzystywane do ochrony polskiej granicy.

Fotopułapka z mudułem GSM HD TV-3310MA to skuteczne rozwiązanie do ochrony granicy (fot. materiały własne)

Nie wiemy jeszcze jak skończy się aktualny kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Mamy jednak pewność, że elektroniczne zabezpieczenie wschodniej strony naszego kraju jest jednym z najważniejszych punktów prowadzenia działań operacyjnych w tym miejscu. Im więcej nowoczesnego sprzętu elektronicznego, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że niepożądane osoby nielegalnie przekroczą granicę.