Zaznacz stronę

Data dodania: 23 stycznia 2024

Współcześnie na odbiorców w sieci czeka wiele zjawisk, które nie zawsze cechują się walorami edukacyjnymi. Niektóre z tych zjawisk nie są nawet rozrywką na poziomie, a dostarczają wyłącznie content oparty na przemocy, wulgaryzmach, seksualności i używkach. Do takich (bądź co bądź niebezpiecznych) zjawisk zaliczamy patostreamy. Czym są tego rodzaju transmisje? Dlaczego i dla kogo mogą być zagrożeniem, a także jak się przed nimi chronić?

Zacznijmy od wyjaśnienia kwestii streamów internetowych. To popularna nazwa transmisji, które użytkownicy realizują dla swoich odbiorców. Na „streamach” pojawiają się m.in. gracze transmitujący swoje rozgrywki, pasjonaci prowadzący kanały o swoim hobby (np. popularno-naukowe), ale też osoby przejawiające zachowania patologiczne. To właśnie tzw. patostreamy.

Co to są patostreamy? Czym się charakteryzują?

Patostream to forma zjawiska społecznego polegającego na transmitowaniu zjawisk powszechnie uważanych za patologiczne. Transmisja ma najczęściej formę przekazywania obrazu i dźwięku w czasie rzeczywistym przy wykorzystaniu różnych platform takich jak media społecznościowe, Twitch czy np. YouTube.

Czym objawiają się patostreamy?

  • Brutalność i wulgarność – osoby będące bohaterami patostreamów używają bardzo brutalnego, wulgarnego języka. Przekleństwa służą do wyrażania emocji, a niekiedy są także epitetami skierowanymi do innych osób (również odbiorców takich streamów).
  • Przemoc wobec drugiej osoby – w czasie patostreamów często dochodzi do bójek, agresji słownej oraz używania przemocy w stosunku do osób postronnych.
  • Seksualizacja treści – język używany na patostreamach odnosi się do stosunków płciowych, jest seksistowski i wulgarny. Niekiedy twórcy patostreamów pokazują pornografię, a nawet sami transmitują zachowania pornograficzne. Na porządku dziennym jest także obnażanie się.
  • Znęcanie się nad słabszymi – patostreamerzy znęcają się np. nad osobami upośledzonymi, z nizin społecznych czy nad zwierzętami.
  • Popularyzowanie różnych używek (m.in. nadużywanie ich) – jedna z najpopularniejszych form patostreamów polega na pokazywaniu w jaki sposób twórcy (lub osoby postronne) nadużywają alkoholu albo narkotyków.

Odbiorcami patostreamów są głównie nieletni, podatni na manipulacje. Podkreślmy też, że niestety wielu dorosłych ludzi traktuje patostreamy jako formę „lekkiej rozrywki”.

Patostream Daniel Magical

Daniel Zwierzyński znany jako Magical to twórca jednego z pierwszych polskich kanałów, określanych mianem patostreamów (fot. Youtube)

Dlaczego patostreamy to zagrożenie? Największe problemy związane z takimi działaniami

Przede wszystkim patostreamy nie mają formy edukacyjnej. Nie są stworzone, aby przestrzegać przed niebezpiecznymi zjawiskami. Wręcz gloryfikują je. Twórcy takich transmisji zachęcają do powtarzania ukazywanych zachowań, namawiają do uczestniczenia w swoich streamach, zwracają się do odbiorców w wulgarny sposób i proszą o tzw. donaty, czyli pieniądze wpłacane za wykonywania określonych (najczęściej patologicznych) zadań.

Czytaj także: Jak zmienić głos przez telefon?

Patostreamy niosą w sobie ogromne zagrożenie szczególnie dla osób młodych – dzieci czy nastolatków. Ci widzą w patostreamerach swoich idoli, powtarzając ich czyny. Wielokrotnie dochodziło już do sytuacji, gdy nieletni popełniali przestępstwo, wzorując się na patostreamerach, gnębiąc zwierzęta lub dopuszczając się agresji wobec osób postronnych.

Podkreślmy, że patostreamerzy są coraz częściej obecni w przekazach publicznych. Różnego rodzaju organizacje przygotowują walki z ich udziałem (tzw. freak-fighty), a rosnące majątki i popularność patostreamerów zachęcają do tworzenia kolejnych kanałów tego typu.

Chociaż ostatnio doszło do zatrzymań kilku streamerów i postawienia im zarzutów karnych, wyłącznie presja społeczeństwa i edukacja przez rodziców może pomóc w wyeliminowaniu tego zjawiska z sieci.

kamera wideo streaming patostreaming

Patostreamerzy filmują jak piją alkohol czy biją się, dzięki czemu szybko stają się sławni (fot. pixabay.com)

Czy można uchronić młodzież przed patostreamami? W jaki sposób się do tego zabrać?

Ciężko jest zamknąć dziecku całkowity dostęp do patostreamów. Nawet blokada w sieci i ciągłe monitorowanie komputera (co warto wdrożyć) nie gwarantuje tego, że małoletni zetknie się z patologicznymi streamami w szkole czy u znajomych. Z tego względu konieczna jest kompleksowa edukacja, wskazanie na negatywne skutki zachowania patostreamerów oraz zagrożenia, z jakimi wiąże się takie postępowanie (np. odpowiedzialność karna).

Psychologowie pokazują, że dobrą metodą na walkę z patostreamami jest pokazanie młodym alternatywy. Sport, zaszczepienie hobby, a nawet wskazanie alternatywnych kanałów z wartościowymi treściami to sposób na odciągnięcie uwagi od patologicznych twórców i ich „dzieł”.

Warto też zgłaszać patostreamerów organom ścigania. Wiele zjawisk, których się dopuszczają to przestępstwo ścigane przez policje i prokuraturę. Chociaż nie damy rady wyeliminować wszystkich patologicznych twórców, im więcej zniknie z sieci – tym lepiej dla naszych dzieci, a także osób dorosłych.